Od wielu miesięcy ton publicznej dyskusji na temat kredytów frankowych nadają prawnicy. Wypowiedzi, w których radykalizm interpretacyjny wyraźnie bierze górę, można potraktować jako nieodpowiedzialną autopromocję świadczonych usług, dokonującą się w aurze stopniowego załamywania się fundamentów prawa.
więcejNigdy nie byłem świadomym współpracownikiem służb specjalnych PRL ani jakichkolwiek innych służb. Nie składałem jakichkolwiek deklaracji, nie realizowałem żadnych zadań na rzecz służb, nie sporządzałem żadnych opracowań ani notatek, nie pobierałem w jakiejkolwiek postaci wynagrodzenia ani nie podpisywałem zobowiązań do jakiejkolwiek współpracy.
więcejW sobotniej Gazecie 24-25.01 wiele miejsca poświęcono frankowi, a w tym kontekście roli banków, które jak wynika z tonu większości wypowiedzi, bez mała celowo „zbałamuciły” klientów do zaciągnięcia kredytów frankowych. Wśród nich był tekst, który skłonił mnie do tej wypowiedzi.
więcejTeatr Wielki, Warszawa, 8 grudnia 1995 roku
więcej